Też masz wrażenie, że takich "ciagle cosiów" nie ma jak nie zakładasz, żadnej diety, a jak już założysz to nadciągają z każdej strony? ;) Ja tak chciałam i zdrowiej i bez alkoholu, usłyszało to moje życie towarzyskie i co weekend "coś" - a wcześniej była posucha ;) Ja w ogóle mam ciągle cosie. I przyznaję że mam problem z odmawianiem i [...]
Wszystko ok. Zbieram się do wpisu ale miałam w domu mały szpital. Trzech chorych facetów wiec sobie wyobraz :p niestety mały też się zaraził. Mnie coś łamie ale jak na razie się trzymam i może się uda wybronic. Ale już wychodzimy na prostą. 3 z planowanych treningow zrobione. Jogi w dnt już nie dałam rady. Żarcie ok ale 3 posiłków nie wyrabiam. Są [...]
W weekend byliśmy u mojej mamy. Nadal bez siłowego ale joga była dwa razy więc spoko. A w niedzielę zaliczyłam pierwsze morsowanie. Od rozgrzewki jeszcze mam zakwasy na łydkach :p jest plan żeby to powtórzyć lokalnie. Założenia diety na wyjeździe bez problemu utrzymane i nie mogę powiedzieć że organizm się przyzwyczaił do tych godzin. O dziwo [...]
[...] - przed snem DIETA: Ten sam schemat leci cały czas. http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/7491d3a0c61246db96189b25e04335f1.png Przez ten tydzień od początku diety nie odczuwam żadnych zmian w samopoczuciu z powodu małych tłuszczy. Libido też ok, nawet lepiej niż ok %-) Zaczyna wchodzić duże ssanie pomiędzy posiłkami. Waga poszła w górę [...]
03.09.2014 DNT środa Dzień regeneracji - totalny odpoczynek - kalectwo po nogach :-) nie lubiłem zwykle tego dnia ale teraz w cyklu masowym dokładam trochę ciężaru i idzie fajnie - zaczynam polubiać wtorki :D Bardzo zaciekawił mnie temat poruszony prze Kerada tj. niejaki solaros i jego Carb Nite oraz Carb Back-Loading. Próbuję zgłębić temat ale [...]
Wczoraj miałam nieciekawe objawy. Jak wstawalam to mnie bolały Biodra i chodziłam jak kaczka. A dzisiaj mamy pierwsza żłobkową infekcje. Na razie Jerzyk gorączka a ja głowa i gardło. Więc nie wiadomo czy ten ból to był na chorobę czy po skokach na boxa. Trzeba obserwować i jak się powtórzy to zamienię na wchodzenie na boxa. Kolejne dwa dni diety [...]
Hej, postanowiłam założyć nowy dziennik, żeby mieć większą przejrzystość. W tym tygodniu mijają 3 miesiące od porodu. Wyjazd świąteczny zmotywował mnie do wzięcia się za siebie. Myślałam, że z taką nadwagą dwa dni świąt mi niestraszne. Niestety dieta świąteczna tragiczna, bo wybrałam wygodę nierobienia nic w kuchni i zdałam się na teściową. Więc [...]
Witam wszystkich Forumowiczów, Nazywam się Filip, w sierpniu kończę 35 lat. Jako, że aktywnie śledziłem fantastyczne poczynania niektórych z Szanownych Kolegów (głównie RafałRRRR, kuba_n, xzaar77 i innych) postanowiłem z dniem dzisiejszym rozpocząć prowadzenie dziennika forumowego w dziale +35. Sport był mi bliski w zasadzie od przedszkola. [...]
Dzień 1, 30.10.2019 Będe liczyła dni od kiedy wprowadziłam zmiany w diecie i suplementacji. Zimno, rano 1 stopień. dla mnie to już za zimno na rower. A nie mogę sobie pozwolić na żadne przeziębienie. Związku tym rozłożyłam trenażer. TRENING Trenażer. Luźna godzinka na zwifcie. Było o dziwo niskie tętno :-) Trzeba się przyzwyczaić do jeżdżenia w [...]
Dzień 20.10.2019 Rano się zważyłam- waga 55,6kg. Stabilnie, patrząc, że od 2 miesięcy nie trzymałam diety. Pochwalę się, że w tym roku udało mi się schudnąć ok 10kg. Od tej pory waga waha mi się ok 1 kg mimo braku diety. dla mnie ogromny sukces ! W sezonie chciałabym zejść do 52 kg ale bez parcia. Waga 55 również będzie ok. Mogłam równieź luzno [...]
Bazylia: ja pierwszy raz robię :) Bziu, zastosowane, pomogło. Nadrabiam zaległości: 20.04.2017, czwartek DT 1943kcal 133B/51T/251W Picie: woda, herbata, kawa Warzywa: nie pamiętam, nie mam zapisane Suple: sanprobi SF, vitD Aktywność: siłka Mobilizacje: jakieś tam rozciąganie Miska: jaja sadzone z chlebem, makaron z kurczakiem, szejk z whey i [...]
Największy zestaw sushi mówisz? To nieźle wyzwanie. Swoją drogą tez za mną ostatnio chodzi ale się skutecznie powstrzymuje. Ciekawa sprawa z tym potem. Myślisz ze to od diety? Ja okresowo obserwuje pogorszenie sytuacji ale nie mam pojęcia od czego jest to zależne :)
[...] pępka : 94cm Obwód bioder (3):102cm Obwód uda w najszerszym miejscu: 61cm Obwód łydki : 39,5cm W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) hobbistycznie bieganie (na razie max 1 w tygodniu 30min), siłownia (niesystematycznie) Co lubisz jeść [...]
Dzień 17.11.2019 Ciepło ale wietrznie. mam nadzieję, że to nie ostatni taki ciepły weekend. :-) /SFD/2019/11/19/f15c9e5ae48c4e588b9deafffcd0a1ee.jpg /SFD/2019/11/19/9db12f41a6604ffa82779d0c42113003.jpg SUPLEMENTACJA - olej z wiesiołka - pokrzywa - melisa - witamina D3 -W.I.R. RESTORE & REGENARATOR FORMULA -WHEY TREC [...]
Dzień 9- 9.01.2020 - REDUKCJA już 9 dni redukcji. cieszę się, że trzymam się założeń. brak problemów z trzymaniem diety. Dzisiaj dzień wolny. Wczoraj z pracy wróciłam przed 24. zanim się położyłam to było późno. a rano o 4.50 obudził mnie narzeczony jak wstawał do pracy. leżałam chwilę i tyle z spania. @-) ciężki dzień się zapowiada. mam nadzieję, [...]
To wychodzenie staje sie coraz bardziej polemiczne. Jajestem egoistyczna i wychodze. Nie wytrzymam caly dzien w domu bez rzucenia sie na zarcie jak wyglodnialy wilk. Po prostu nie. Widze, ze na rozpiskach juz dawno sie zatrzymalam. Wczoraj w koncu usiadlam na tyleczku i ustalilam plan dzialania:jako, ze mam wiecej czasu, chcialabym codziennie [...]
Hejo, wracam, bo mi brakuje kopa do motywacji :-P. Wszystko robie na pale, od treningu po odzywianie. Najzwyczajniej w swiecie mam juz za duzo tych zajawek: lyzwy, silka, balet, akrobatyka, deska... no i coraz ciezej to pogodzic nie cisnac 10h sportu tygodniowo. ba, nawet wiecej. Ciezko mi z czegokolwiek rezygnowac. Staram sie jakos laczyc te [...]
Heeeej!... Ponownie zawitalam w nowym dzienniku. Przyznam szczerze, ze dlugo sie wahalam czy bede w stanie go prowadzic regularnie, ale, raz kozie smierc. Chyba juz po raz dziesiaty probuje napisac cos sensownego tytulem wstepu, ale chyba sobie daruje:-P. Po prostu, wrocilam. Zmieniona. Mam inne zajawki sportowe i inne cele...chociaz nadal jestem [...]
Wizualnych zmian tez nie widać i mysle, że na to miało wpływ kilka czynników. Ogólnie źle nie jest, ale wiem że mogłabym wyglądać lepiej i stać mnie na więcej ;-) Często podkreślałam, że podchodzę do tego na luzie. Nie oznacza to, że się nie staram, raczej eksperymentuje a jak widać, niektóre rozwiązania nie przynoszą efektów. Dla mnie obserwacje [...]
glodzilla ciesze się :-) U mnie to wygląda tak, że jak coś boli to sobie przypominam o rozciąganiu i rolowaniu, a jak jest dobrze to odpuszczam @@-) 7.01 sobota Trening 1. MC sumo 4x12 50kg x12 /x12 /x12 /55kgx3+3+3+3 2a. push press 4x12 *waga dodatkowego obciążenia na sztandze 10kg* x12 /x12 /x12 /x9 + 5kgx7 + 2,5kgx7 + sztx7 2b. donkey kicks [...]